Jak zadbać o własną kondycję? Czy potrzebne są męczące ćwiczenia, litry potu wylane na siłowni, drastyczna dieta? Okazuje się, że nie! Zdecydowanie ważniejszy jest balans na co dzień. Jeśli przez pięć dni w tygodniu trzymasz dietę i jesteś aktywna fizycznie, to w weekend zjedzona pizza z przyjaciółmi nie utuczy Cię. Trzeba znaleźć swój złoty środek. Podobnie jest z kondycją. Możesz być szczupła, a podczas wchodzenia po schodach dostawać zadyszki. Jak zatem zadbać o dobrą kondycję i tym samym własne zdrowie i doskonałe samopoczucie?
Lekka dieta
Niewątpliwie lato sprzyja ograniczeniu spożytych kalorii. Kiedy bowiem jest na dworze ciepło, to bardziej nasz organizm domaga się nawodnienia, niż ciężkostrawnych, tłustych, kalorycznych posiłków. Warto wówczas śniadanie zamienić na sałatkę owocową, a drugie śniadanie może być koktajlem na bazie odżywczego kefiru czy maślanki.
Na obiad można przygotować bogatą w witaminy i minerały sałatkę ze świeżych warzyw z dodatkiem odżywczego jaja kurzego, dobrej ryby czy chudego mięsa. Szybko się tym można najeść, nie czuć się ciężko i przy okazji ograniczyć spożycie kalorii.
Jeśli zostały Ci po zimie jakieś nadprogramowe kilogramy i kondycja nie jest taka, jak rok temu, po pierwsze zmień dietę na lekkostrawną. W następnej kolejności włącz aktywność fizyczną.
Bądź aktywna
W zależności od posiadanej kondycji warto włączyć aktywność fizyczną co najmniej 3-4 razy w tygodniu. Zdecydowanie słoneczna pogoda sprzyja spacerom, od których warto zacząć. Można je potraktować jako wstęp do większego wysiłku fizycznego.
Jazda na rowerze, rolkach, basen, bieganie – to wszystko piękne i bardzo popularne sporty, ale nie oszukujmy się! Aby je uprawiać i nie nabawić się kontuzji, trzeba mieć choćby minimalną kondycję. Jeśli jej nie masz, poprzestań na początku na spacerach w coraz szybszym tempie i na coraz dłuższe dystanse. Jak wzmocnisz organizm, to basen, rower czy hulajnoga nie będą dużym wysiłkiem i na pewno nie zasapiesz się podczas nich, próbując desperacko złapać oddech.
Budowanie kondycji fizycznej, wytrzymałości organizmu, to żmudna praca, którą należy wykonywać z głową małymi kroczkami. Nie wolno rzucać się od razu na głęboką wodę, bo można się zniechęcić i sobie zaszkodzić.
Gdy boli kręgosłup
Jak pokazują statystyki, 90% dorosłych Polaków choć raz w swoim życiu uskarżało się na bóle kręgosłupa. Z czego to wynika? Z ciągłego przesiadywania przed komputerem, przed telewizorem, na kanapie, z braku aktywności fizycznej, z wad postawy. Z biegiem lat kręgosłup ulega deformacjom i stąd biorą się wszelkie dolegliwości bólowe.
Warto zatem zadbać o to, by go wzmacniać. Niezależnie od masy ciała, najlepszymi ćwiczeniami na wzmocnienie kręgosłupa są wszystkie te, które można wykonywać w wodzie. Pływanie to nie tylko wymagający sport, który pozwala uruchomić wszystkie mięśnie ciała i spala całkiem sporo kalorii, ale również doskonałe wzmocnienie mięśni podtrzymujących kręgosłup.
Dopełnieniem dbałości o dobrą kondycję i samopoczucie jest chodzenie boso po trawie czy piasku. Dowiedziono bowiem, że taki mimowolny masaż stóp z jednoczesnym uziemieniem pozwala wzmacniać organizm i oczyszczać go. Kiedy tylko można, warto ściągnąć obuwie i bosymi stopami spacerować ku zdrowiu.
