Zmywarka to coraz częściej standardowe wyposażenie każdej kuchni. Ułatwia utrzymanie porządku w domu oraz pozwala zaoszczędzić sporo czasu i pieniędzy (mniejsze zużycie wody). Co z tego jednak, jeśli przy okazji korzystania z niej wchłaniamy znacznie większe ilości chemii. Ostatecznie myjemy kubki, szklanki, talerze - które później mają kontakt z żywnością. Co może prowadzić do pośredniego przyjmowania większej ilości składników, których mimo wszystko nie chcielibyśmy mieć w organizmie, gdybyśmy tylko wiedzieli jakie są konsekwencje.

Tabletki do zmywarki ze sklepu - co zawierają?

Lista składników w tabletkach do zmywarki jest dość długa i wcale nie tak szczegółowa, jakbyśmy chcieli. Zgodnie z polskim prawem wystarczy że producenci tabletek do zmywarek podadzą na opakowaniach zakres procentowy danego składnika i przedział w którym się mieści. Przedziały wyglądają tak:

• mniej niż 5%,
• 5% lub więcej, lecz mniej niż 15%,
• 15% lub więcej, lecz mniej niż 30%,
• 30% i więcej.

A w samych tabletkach do zmywarki prosto ze sklepowej półki możecie znaleźć:

• fosforany
• fosfoniany
• środki powierzchniowo czynne
• związki wybielające na bazie tlenu
• enzymy
• polikarboksylany
• kompozycje zapachowe

W każdej z tych grup jest szereg różnych związków chemicznych. Mniej lub bardziej szkodliwych dla ludzi i środowiska. Oczywiście który związek chemiczny z danej grupy został użyty już się nie dowiemy. Często szkodliwość uzależniona jest od stężenia danego środka. Czyli powiedzmy dla jakiejś substancji dopuszczalna dawka dla człowieka jest o połowę niższa niż w tabletkach do zmywarki. Jednak nikt nam nie zagwarantuje, że w innej chemii, którą również używamy nie znajduje się kolejna połowa dozwolonej dawki. I kolejna... i kolejna. 

Powinniśmy też zwrócić uwagę na fakt - że o skutkach ubocznych stosowania tabletek do zmywarek dowiemy się po jakimś czasie, często rozłożonym na lata lub dziesiątki lat. Nie raz już tak bywało, a takie rzeczy lubią się powtarzać. Jako ludzkość wymyślimy coś, jesteśmy tym zachwyceni, stosujemy na lewo i prawo, by za chwilę dowiedzieć się, że szkodzimy sobie i niszczymy swój dom. Takim głośnym przykładem jest freon i dziura ozonowa, która okazała się skutkiem ubocznym jego stosowania. Taka bomba z opóźnionym zapłonem.

A wracając do tabletek do zmywarki. Jeśli chcecie bardziej szczegółowo zapoznać się z tym tematem - zapraszam do artykułu  http://mamachemik.pl/tabletki-do-zmywarki-analiza-skladu/

Jak zrobić tabletki do zmywarki - przepis

Skoro już wiemy, że w sumie o składzie tabletek do zmywarki nic nie wiemy - to zawsze możemy coś zmienić. Na przykład zacząć przygotowywać je osobiście i faktycznie wiedzieć, co jest w środku.  Tak naprawdę potrzebujesz tylko 5 składników, z których otrzymasz ok 30 sztuk tabletek

• 2 szklanki sody oczyszczonej lub piorącej/kalcynowanej (jeśli używasz zwykłej sody - musisz podgrzać ją w piekarniku w temp. 200 stopni Celsjusza przez 30 - 40 min zanim użyjesz ją do przepisu)
• 1 szklanka wody
• 1 szklanka soli drobnoziarnistej
• 0,5 szklanki kwasku cytrynowego
• olejek eteryczny aby nasza mieszanka miała zapach, choć równie dobrze może być bezzapachowa

Po podgrzaniu zwykłej sody mieszasz wszystkie składniki ze sobą. Następnie nakładasz powstałą substancję do silikonowych foremek.
W foremkach pozostawiasz tabletki przez kilka godzin. I gotowe. Tabletki własnej produkcji, tańsze i o mniejszej zawartości chemii gotowe.
Warto zauważyć że: 

• Tabletki najlepiej sprawdzają się w cyklach mycia powyżej 30 stopni Celsjusza oraz trwające powyżej godziny.
• Jeśli naczynia są bardzo brudne, zaschnięte - można wrzucić 2 tabletki
• Jeśli tabletki nie mieszczą się w kieszonce - wystarczy je włożyć luzem do zmywarki. Tak też zadziałają
• 30 tabletek to koszt ok 15 zł