Rozwód a normy w Polsce: Stosunek Kościoła do małżeństwa i rozwodów
Małżeństwo w Kościele katolickim rozumiane jako wzajemna i publiczna zgoda mężczyzny i kobiety na wspólne życie, ukierunkowane na wzajemne dobro małżonków oraz na prokreację i wychowanie dzieci. Zasadniczymi elementami katolickiego małżeństwa są jedność i nierozerwalność. Małżeństwo podniesione jest do rangi sakramentu w którym szafarzami są sami małżonkowie, a kapłan jest tylko świadkiem urzędowym zawarcia sakramentu. Sakrament małżeństwa jest określoną rzeczywistością, na którą składa się szereg istotnych elementów. Jeśli któregoś z tych elementów brakuje przy zawieraniu małżeństwa, jest ono zawarte nieważnie. Często uznanie nieważności małżeństwa mylnie jest określane jako rozwód, w rzeczywistości nie ma to punktów stycznych. Antykoncepcja i rozwód są uważane przez Kościół za dwie współczesne choroby małżeństwa i są nieakceptowalne i niedopuszczalne, rozpatrywane w kategoriach grzechu ciężkiego z niemożnością korzystania z innych sakramentów. W trudniejszych sytuacjach rozwiązaniem dopuszczalnym, a nawet koniecznym, może się okazać separacja. Separacja jest tutaj jedyna dopuszczalna formą rozejścia się małżonków, i nie dopuszcza się w jej trakcie do zawierania innego typu związków pozamałżeńskich.
Rozwód a normy w Polsce: Dane statystyczne i opinia społeczna w tej sprawie
W ostatnich latach na mniej więcej trzy zawierane śluby przypada jeden rozwód a liczba ślubów kościelnych zmniejszyła się o 11 %, co może wynikać z faktu zawieranych ponownie związków małżeńskich przez osoby rozwiedzione. Liczba separacji przez ostatnie 15 lat zmniejszyła się dziesięciokrotnie co wskazuje na fakt, iż Polacy chętniej sięgają po instytucję rozwodu niż po rozwiązanie typu separacja. Za główna przyczynę rozpadu małżeństwa podaje się głównie niezgodność charakterów a powództwo o rozwód częściej wnoszą kobiety. Warto tu nadmienić iż w latach 80-tych niezgodność charakterów była dopiero czwartą w kolejności przyczyną rozwodów, a dziś stanowi główny powód. Liczba rozwodów w Polsce jest dość stabilna w ostatnich kilku latach i wynosi rocznie ok 65 tysięcy orzeczeń (wniosków o rozwód w latach 2018-2019 złożono ok 90 tyś.). Warto jednak spojrzeć wstecz. W roku 1950 było to 11 tyś, w roku 1980 – ok 40 tyś, a w roku 2010 ok 61 tyś (źródło GUS). Widzimy więc, iż liczba ta zwielokrotniła się na przestrzeni siedemdziesięciu lat by w ostatnim czasie osiągnąć stabilny poziom.
Ogólnopolski sondaż przeprowadzony w 1962 roku wskazuje, iż 70 % badanych opowiedziało się za dopuszczalnością rozwodów w sytuacjach koniecznych. W latach 80-tych odsetek osób dopuszczających rozwody wynosił 78,5 % (na podstawie badań KUL z 1982 r.) i pozostał na tym poziomie przez lata 90-te. Jak wynika z badań CBOS w ostatnich latach liczba osób dopuszczających rozwody wynosi 84 %, a odsetek osób bezwzględnie będących zwolennikami rozwodów wynosi 32 %. Przez ostatnie dziesięć lat liczba wzrosła o 12%.
Rozwód a normy w Polsce: Przemiany społeczne jako kontekst rozwodu
Opinia społeczna jest swego typu instancją do osądzania tego co słuszne i dopuszczalne i tego co niesłuszne i niedopuszczalne. W kształtowaniu opinii społecznej podstawową rolę odgrywają grupy wiodące w społeczeństwie, a tzw. milcząca większość przyjmuje zazwyczaj postawę biernej akceptacji. W polu zainteresowań tejże opinii jest zapewne struktura społeczna tak znacząca jak małżeństwo. W kręgu kultury chrześcijańskiej, a w szczególności katolicyzmu uświęconej dodatkowo przez tradycję małżeństwo postrzega się jako monogamiczne i nierozerwalne.
Wydaje się wiec, iż czynniki hamujące decyzję przed rozwodem są dość silne i niejednokrotnie utrzymujące trwałość małżeństwa mimo jego niskiej jakości. Do takich barier możemy zaliczyć: poczucie zobowiązania wobec dzieci, presja ze strony rodziny, przekonania religijne, poczucie zobowiązania zachowania przysięgi małżeńskiej, a także koszty rozwodu.
Jednak liczba rozwodów jest duża i przyczyn tego faktu można się upatrywać w wielu czynnikach. Bardzo dużo wskazuje na to, że zapoczątkowana po 1989 roku transformacja systemowa spowodowała wzrost wymagań w stosunku do innych i do instytucji małżeństwa. Zwiększają się również wymagania w zakresie życia emocjonalnego. Zwiększyła się w świadomości społecznej rola gratyfikacji emocjonalnej i osobistej satysfakcji z życia jako wartości autonomicznych i znaczących. Częste rozwody i powtórne związki małżeńskie są wyrazem dążenia jednostki do szczęścia nawet za cenę złamania norm społecznych. Szczególnie widać to w postawie kobiet, które stawiają wyższe wymagania małżeństwu i nie chcą być podporządkowane konwencjonalnym normom społecznym. Towarzyszy temu wzrost liberalizacji prawa rozwodowego co z kolei wykształca bardziej liberalne postawy wobec instytucji rozwodu. I w konsekwencji tych czynników na przestrzeni ostatniego stulecia trwałość związku małżeńskiego uległa znacznemu osłabieniu nie tylko w Polsce
Chcesz porozmawiać o rozwodzie - dołącz do naszego forum Netkobieta.pl
Żródło zdjęcia Alfred Derks z Pixabay