Dzisiaj jest: 27.7.2024, imieniny: Aureliusza, Natalii, Rudolfa

RECENZJA: Ron Holland „Mów i bogać się, czyli jak stać się bogatym bez kapitału”

Dodano: rok temu Czytane: 1412 Autor:

Ron Holland twierdzi, że jego książka jest kontynuacją bestsellera Napoleona Hilla „Myśl i bogać się”.

RECENZJA: Ron Holland „Mów i bogać się, czyli jak stać się bogatym bez kapitału”
 „Jeśli chcesz zostać aktorem, gwiazdą filmową albo politykiem, wyobrażaj sobie codziennie, że już tym kimś jesteś. Wizualizuj sobie codziennie Twe życiowe pragnienia. Nasyć atmosferę wokół siebie myślą o nich, uczuciami, wyobrażeniami i wiarą, że jesteś tym, kim chcesz być, robisz to, co chcesz robić, posiadasz, co chcesz posiadać.”

Myślenie ma przyszłość – tak w czasach mojej młodości zwykło się mawiać. Jednak dopiero całkiem niedawno zrozumiałam, że to myślenie ma wielką moc zmieniania życia i realizowania pragnień. Jeśli czegoś bardzo pragniesz, codziennie o tym myślisz, wyobrażasz sobie, że już to masz, to prawo przyciągania sprawi, że tak się właśnie stanie. Jednak najpierw to Ty musisz w to uwierzyć i poczuć, że już to się spełniło.

„Myślenie podświadome, wypełniające treścią Twe medytacje i wyobrażeniowe wizje, przedstawi Ci zgodnie z prawami psychologii plan spełnienia Twych pragnień.”

Tak właśnie działa prawo przyciągania. Jeśli bardzo czegoś pragniesz i ciągle o tym myślisz, wyobrażasz sobie, że już to masz, to będziesz to mieć. Nie powinno Cię interesować to, w jaki sposób to do Ciebie przyjdzie. Jeśli pragniesz mieć nowy samochód, ale nie masz na niego teraz pieniędzy, to bardzo możliwe, że niebawem wygrasz go na jakiejś loterii albo dostaniesz w spadku. Do Ciebie należy to, by o tym wymarzonym aucie myśleć każdego dnia, wyobrażać sobie, że do niego wsiadasz i jedziesz nim na zakupy czy do pracy, że tankujesz do niego benzynę i że jedziesz nim na myjnię. Jeśli będziesz myśleć, że to, czego tak bardzo pragniesz, jest już w Twoim posiadaniu, to tak się stanie i nieważne w jaki sposób, skąd czy od kogo.

„Aby osiągnąć sukces w jakiejś dziedzinie, musimy mieć wyraźnie wytyczone cele.”

Wyznaczenie sobie samemu celów jest bardzo ważnym punktem w rozwoju osobistym. Bez celu, do którego się dąży, nie ma mowy o jakimkolwiek rozwoju, pracy nad sobą, samodoskonaleniu. Jeśli bowiem życie zmierza donikąd, to trudno jest cokolwiek poprawiać. Ważne jest również to, żeby cele były realistyczne. Jeśli mieszkasz na wsi, to marzenie o apartamencie w Nowym Jorku jest mało realne. Jeśli zarabiasz 2000 złotych na miesiąc i marzysz o pensji 20 000 złotych, to też jest za duża rozbieżność. Nie chodzi o to, że nie można mieć wszystkiego, bo można, ale trzeba zastosować metodę małych kroków, żeby podświadomość mogła w nie uwierzyć i dążyć do ich realizacji. Jak to zrobić? Zarabiając 2000 złotych wizualizuj, że zarabiasz 3000 złotych na miesiąc. To jest realny cel, w który sama możesz uwierzyć bez większych problemów. Kiedy już ten próg osiągniesz, to zacznij manifestować pensję w wysokości 4000 złotych. Rozumiesz? Metoda małych kroków to podstawa, no i oczywiście wyznaczanie sobie celów, do których będziesz dążyć.

Ron Holland przekonuje za specjalistami, że wyrobienie w sobie nowego nawyku wymaga ćwiczenia go regularnie przez 21 dni. Zatem potrzeba aż 3 tygodnie, by wizualizowanie sobie swoich marzeń stało się dla podświadomości oczywiste, że musi się to wydarzyć. Przez trzy tygodnie trzeba sobie wizualizować swoje marzenie, np. nowy samochód. Nie wystarczy mówienie do siebie w myślach, że przydałoby się nowe auto albo chciałabym mieć lepsze auto, niż mam obecnie. Dwa razy dziennie przez 21 dni trzeba skupić się na wizualizacji ze szczegółami swojego pragnienia i powinno to mniej więcej wyglądać tak: otwieram drzwi mojego nowego porsche w kolorze karminowym, siadam na skórzanym, jasnobeżowym siedzeniu i kładę rękę na kierownicę, włączam radio, kamerę cofania i nawigację, bo jadę na zakupy, zapinam pasy w kolorze złota, zerkam w lusterka, włączam kierunkowskaz i wyjeżdżam na główną ulicę. Każdy szczegół ma znaczenie, a taka wizualizacja sprawi, że marzenie się ziści.

„Najlepszym sposobem na rozwijanie w sobie mentalności milionera jest przepojenie swego myślenia podświadomego pożądaniem pieniądza. Musisz wiele rzeczy uczynić, aby to osiągnąć, aby nasycić po kropelce – tap-tap-tap – tym pragnieniem swą podświadomość, tak aby ją ono wypełniło bez reszty, wytworzyło w niej wewnętrzne ciśnienie i pobudziło do działania.”

Autor zapewnia, że najlepszym sposobem na przepojenie swojego myślenia pieniędzmi jest takie ich ulokowanie, by niemal na każdym kroku je widzieć. Gruby plik banknotów powinien zawsze być w portfelu, pieniądze powinny również stale leżeć na widoku, np. na szafce nocnej, a także być przyczepione np. do lodówki. Jeśli wszędzie będą one widoczne dla oczu, to w końcu podświadomość zrozumie, że jesteś bogatym człowiekiem i sprawi, że zaistnieją w Twoim życiu takie sytuacje i pojawią się tacy ludzie, byś faktycznie był milionerem. Ważną kwestią jest również to, w jaki sposób traktujemy pieniądze.

„Ilekroć przychodzi Ci się rozstawać z Twoimi pieniędzmi, nie „całuj” ich na pożegnanie, raczej chuchnij w nie „na szczęście” i poproś, aby do Ciebie powróciły tysiąckrotnie pomnożone. Wyrabiaj w sobie pozytywną postawę wobec pieniędzy.”

Pieniądze schowane w skarpecie tracą na wartości. Milionerzy dlatego są bogaci, bo rozumieją, że pieniądze muszą krążyć, być w ciągłym ruchu i dopiero wtedy można być pewnym, że nigdy ich nie zabraknie. Nikomu.

Bez względu na to, czy „Mów i bogać się” jest kontynuacją książki Napoleona Hilla czy nie jest, warto ją przeczytać. Można w niej znaleźć wiele inspirujących historii, cytatów, opowieści i wskazówek, jak każdego dnia poprawiać swoje życie i osiągać cele. W jaki sposób? Ano taki…

„Kiedy sobie wizualizujesz swe pragnienia, uwierz w to, że już osiągnąłeś cele, które sobie zamierzyłeś.”

Książkę można kupić w księgarni ZNAK.
Źródło zdjęcia
Źródło: znak.com.pl
Dodaj komentarz
Dodaj komentarz Ukryj formularz
Captcha
Przepisz tekst widoczny na obrazku.
KOSMETYKI NATURALNE***KOLAGEN NATURALNY w PROMOCYJNEJ CENIE***Użyj kodu rabatowego: (netkobieta57) ***