Podświadomość ma ogromną moc, czego przykładem jest życie każdego z nas. Wszyscy ci, którzy już odkryli ten sekret, wiodą życie, jakiego pragną. Ci, którzy nadal nie poznali tej tajemnicy, narzekają, że ciągle mają pod górkę, zazdroszczą innym powodzenia, pomstują na tych, którzy z łatwością spełniają swoje marzenia. Wszystko to, co mówisz do siebie, staje się Twoją rzeczywistością, wszak energia podąża za uwagą. Lęki i obawy dnia codziennego można ujarzmić, odpowiednio kodując swoją podświadomość. O tym właśnie jest ta książka.
„Jak więc mówiłem, każdy z nas medytuje. Niektórzy medytują nad sprawami o wydźwięku negatywnym, na przykład nad stratą pieniędzy, złapaniem gumy na odludnej drodze, złym stanem zdrowia lub dawnymi błędnymi decyzjami. Są to przykłady medytacji niezwykle szkodliwej: te myśli bowiem, z wielką uwagą pielęgnowane, zapadają w podświadomość; zostają wyolbrzymione – a później wcielone w życie.”
Niemalże 24 godziny na dobę każdy z nas coś do siebie mówi: na głos, po cichu, w myślach, w marzeniach sennych. To wszystko z czasem się urzeczywistnia, a nie wszystkie te myśli są dla nas dobre. Trening uważności tego, co do siebie mówimy, często wymaga nawet kilku lat. Wówczas mamy taką samokontrolę, by mówić do siebie same dobre rzeczy, a wszystkie czarne myśli przemieniać na dobre. Jeśli zmienimy swoje myślenie, to będziemy przyciągać same dobre rzeczy do swojego życia.
„Medytacja to nic innego jak rozważanie, skupione rozmyślanie, zainteresowanie, fascynacja, pochłonięcie określoną prawdą do tego stopnia, że staje się ona częścią medytującego. To wszystko. Nie ma w tym nic tajemniczego.”
Wciąż wielu ludzi pyta, jak medytować. Medytujesz, afirmujesz, manifestujesz przez cały czas. Uważaj, co mówisz do siebie, bo prawo przyciągania działa przez cały czas, 24 godziny na dobę.
Uczucie jest sekretem.
„Żywienie urazy to droga, która najszybciej prowadzi do starości, problemów psychicznych, duchowych i cielesnych, do fizycznego i umysłowego wypalenia. Przestań więc okradać samego siebie z witalności, entuzjazmu i energii.”
Widziałam ludzi, którzy gaśli w oczach zapętleni w swojej nienawiści, urazie, żalu. Widziałam takich, których przez lata dręczyły wyrzuty sumienia. Kluczem do szczęśliwego i spokojnego życia jest uczucie. To, co czujesz, to przyciągasz. Jeśli ciągle masz w sercu żal, niepokój, smutek, tak musi wyglądać Twoje życie i takich ludzi do siebie będziesz przyciągać. Takich, co oszukują, kłamią, krzywdzą drugiego człowieka. Zmień to, co nosisz w sercu. Rozpraw się z przeszłością – wybacz, pozwól odejść, odwróć się i zamknij za sobą te drzwi. Przyszedł czas rozpocząć spojone, dostatnie, szczęśliwe i pełne obfitości życie. Kiedy to nastąpi, zależy tylko od ciebie.
„Staje ci się tak, jak wierzysz, a wiara nie jest niczym innym jak myślą.”
Dziś już wiadomo, że zdecydowana większość naszych chorób i dolegliwości ma podłoże psychosomatyczne, co oznacza, że kiedy cierpi dusza, cierpi również ciało. Często odczuwany ból fizyczny jest wołaniem Twojej psyche o pomoc. Twoje ciało w ten sposób komunikuje się z Tobą. Podobnie jest z odczuwanym lękiem. Kiedy podświadomie wiesz, że coś ci szkodzi, nie jest dla ciebie dobre, odczuwasz lęk. Świadomie go nie rozumiesz, ale jeśli zaufasz swojej intuicji, nierzadko możesz uniknąć nieszczęścia. Wsłuchuj się w swoje ciało i rozpoznawaj sygnały, które ono ci przekazuje.
Jak wspomóc organizm w procesie zdrowienia? Na to również Joseph Murphy ma radę.
„Zastępując myśli pełne poczucia winy, niepokoju i obaw myślami przepojonymi wiarą, pewnością i zaufaniem, przyspieszamy proces zdrowienia.”
Źródło zdjęcia
„Jak więc mówiłem, każdy z nas medytuje. Niektórzy medytują nad sprawami o wydźwięku negatywnym, na przykład nad stratą pieniędzy, złapaniem gumy na odludnej drodze, złym stanem zdrowia lub dawnymi błędnymi decyzjami. Są to przykłady medytacji niezwykle szkodliwej: te myśli bowiem, z wielką uwagą pielęgnowane, zapadają w podświadomość; zostają wyolbrzymione – a później wcielone w życie.”
Niemalże 24 godziny na dobę każdy z nas coś do siebie mówi: na głos, po cichu, w myślach, w marzeniach sennych. To wszystko z czasem się urzeczywistnia, a nie wszystkie te myśli są dla nas dobre. Trening uważności tego, co do siebie mówimy, często wymaga nawet kilku lat. Wówczas mamy taką samokontrolę, by mówić do siebie same dobre rzeczy, a wszystkie czarne myśli przemieniać na dobre. Jeśli zmienimy swoje myślenie, to będziemy przyciągać same dobre rzeczy do swojego życia.
„Medytacja to nic innego jak rozważanie, skupione rozmyślanie, zainteresowanie, fascynacja, pochłonięcie określoną prawdą do tego stopnia, że staje się ona częścią medytującego. To wszystko. Nie ma w tym nic tajemniczego.”
Wciąż wielu ludzi pyta, jak medytować. Medytujesz, afirmujesz, manifestujesz przez cały czas. Uważaj, co mówisz do siebie, bo prawo przyciągania działa przez cały czas, 24 godziny na dobę.
Uczucie jest sekretem.
„Żywienie urazy to droga, która najszybciej prowadzi do starości, problemów psychicznych, duchowych i cielesnych, do fizycznego i umysłowego wypalenia. Przestań więc okradać samego siebie z witalności, entuzjazmu i energii.”
Widziałam ludzi, którzy gaśli w oczach zapętleni w swojej nienawiści, urazie, żalu. Widziałam takich, których przez lata dręczyły wyrzuty sumienia. Kluczem do szczęśliwego i spokojnego życia jest uczucie. To, co czujesz, to przyciągasz. Jeśli ciągle masz w sercu żal, niepokój, smutek, tak musi wyglądać Twoje życie i takich ludzi do siebie będziesz przyciągać. Takich, co oszukują, kłamią, krzywdzą drugiego człowieka. Zmień to, co nosisz w sercu. Rozpraw się z przeszłością – wybacz, pozwól odejść, odwróć się i zamknij za sobą te drzwi. Przyszedł czas rozpocząć spojone, dostatnie, szczęśliwe i pełne obfitości życie. Kiedy to nastąpi, zależy tylko od ciebie.
„Staje ci się tak, jak wierzysz, a wiara nie jest niczym innym jak myślą.”
Dziś już wiadomo, że zdecydowana większość naszych chorób i dolegliwości ma podłoże psychosomatyczne, co oznacza, że kiedy cierpi dusza, cierpi również ciało. Często odczuwany ból fizyczny jest wołaniem Twojej psyche o pomoc. Twoje ciało w ten sposób komunikuje się z Tobą. Podobnie jest z odczuwanym lękiem. Kiedy podświadomie wiesz, że coś ci szkodzi, nie jest dla ciebie dobre, odczuwasz lęk. Świadomie go nie rozumiesz, ale jeśli zaufasz swojej intuicji, nierzadko możesz uniknąć nieszczęścia. Wsłuchuj się w swoje ciało i rozpoznawaj sygnały, które ono ci przekazuje.
Jak wspomóc organizm w procesie zdrowienia? Na to również Joseph Murphy ma radę.
„Zastępując myśli pełne poczucia winy, niepokoju i obaw myślami przepojonymi wiarą, pewnością i zaufaniem, przyspieszamy proces zdrowienia.”
Źródło zdjęcia