Takie rzeczy na szczęście tylko w Chinach!
Nie od dzisiaj wiadomo, że w Chinach kobieta nie jest traktowana na równi z mężczyzną. Kobiety nie są szanowane nie tylko w pracy, gdzie zarabiają mniej niż mężczyźni, ale także w domu. Cóż, Chiny to społeczeństwo patriarchalne.
Dziwi cię program 500 plus, który z założenia miał zachęcać do rodzenia dzieci? To ciekawe co powiesz na to!
W Chinach z okazji obchodów Chińskiego Nowego Roku singielki po 25 roku życia dostają dodatkowy dzień urlopu, by miały czas przygotować się na randkę!
W przypadku gdy kobieta przed końcem roku przedstawi akt. małżeństwa dostaje podwójną premię! Wszystko po to, by zachęcać Chinki do wychodzenia za mąż. Widać władze Chin chyba obawiają się singielek, które coraz częściej stawiają na karierę. Dla tych niepokornych jest „kara”. „Sheng-nu” (kobieta-resztka) tak nazywa się kobietę, która nie wyszła za mąż. To mocno obraźliwe określenie oznacza, że kobieta jest gorsza od innych bo żaden mężczyzna jej nie chciał (!).
Nie od dzisiaj wiadomo, że w Chinach kobieta nie jest traktowana na równi z mężczyzną. Kobiety nie są szanowane nie tylko w pracy, gdzie zarabiają mniej niż mężczyźni, ale także w domu. Cóż, Chiny to społeczeństwo patriarchalne.
Dziwi cię program 500 plus, który z założenia miał zachęcać do rodzenia dzieci? To ciekawe co powiesz na to!
W Chinach z okazji obchodów Chińskiego Nowego Roku singielki po 25 roku życia dostają dodatkowy dzień urlopu, by miały czas przygotować się na randkę!
W przypadku gdy kobieta przed końcem roku przedstawi akt. małżeństwa dostaje podwójną premię! Wszystko po to, by zachęcać Chinki do wychodzenia za mąż. Widać władze Chin chyba obawiają się singielek, które coraz częściej stawiają na karierę. Dla tych niepokornych jest „kara”. „Sheng-nu” (kobieta-resztka) tak nazywa się kobietę, która nie wyszła za mąż. To mocno obraźliwe określenie oznacza, że kobieta jest gorsza od innych bo żaden mężczyzna jej nie chciał (!).
To cię może zainteresować: Jestem singielką, a nie starą panną i dobrze mi z tym