Już od dłuższego czasu powraca temat zmniejszenia dni pracy w tygodniu z pięciu do czterech. Pracownicy są najbardziej zainteresowani, jednak nie do końca wszyscy zdają sobie sprawę z tego, z czym to się wiąże. Przyjrzyjmy się korzyściom i wymaganiom, jakie niesie ze sobą czterodniowy tydzień pracy.
Pracujemy bardzo dużo
Przeprowadzone badania przez firmę Millward Brown dla Work Service wskazują jednoznacznie, że Polacy są jednym z najbardziej zapracowanych narodów w Europie. Co to oznacza? Każdy Polak pracuje średnio 45 godzin tygodniowo, co w ciągu roku daje sumę blisko 1800 godzin. To całkiem dużo, prawda?
Jednocześnie trzeba przyznać, że nasza praca jest mało efektywna, a pracownicy skarżą się na to, że są przemęczeni. Również takie badania były przeprowadzone i jak pokazują wyniki, pod względem produktywności znajdujemy się prawie na samym końcu tabeli. Skąd taka rozbieżność?
Z tych statystyk można wysnuć wnioski, że pomimo wielu godzin pracy w ciągu tygodnia, nasza praca nie daje spektakularnych efektów działania. Jeśli zmniejszylibyśmy ilość godzin pracy, co możemy zyskać, a co stracić?
Mniej pracują w innych krajach
W kilku krajach w niektórych firmach wprowadzono czterodniowy tydzień pracy. Pracownicy tych firm przyznają, że dzięki większej ilości dni wolnych od pracy są bardziej wypoczęci, nie spóźniają się do pracy i mogą więcej czasu poświęcić rodzinie.
Można zatem spodziewać się, że po dłuższym weekendzie pracownicy mają większą motywację do pracy, są bardziej kreatywni, co przekłada się na wyższe zyski dla pracodawcy. Pracownicy są zadowoleni, tym bardziej pracodawcy, więc dlaczego taki system pracy niemiałby sprawdzić się w Polsce?
Naukowcy z Uniwersystetu w Melbourne przyjrzeli się bliżej efektywności pracowników i jednoznacznie stwierdzili, że pracownicy pracując 3 dni w tygodniu wykazują lepszą zdolność logicznego myślenia, więcej zapamiętują i są bardziej spostrzegawczy. Przy dłuższym tygodniu pracy pojawia się zmęczenie i większy stres, który obniża efektywność w pracy.
Korzyści i skutki krótszego tygodnia pracy
Faktem jest, że nie we wszystkich zawodach da się pracować 3-4 dni w tygodniu. W niektórych branżach jest to po prostu niewykonalne.
Zmniejszenie dni pracy wiąże się również z tym, że w krótszym czasie pracownicy muszą wykonać tę samą pracę, a nawet nierzadko większą. Nie wszyscy są w stanie nadążyć przy takim tempie, dlatego wielu pracowników zmieniło pracodawcę na takiego, który czasu pracy w tygodniu nie zmienił.
Warto również zastanowić się nad tym, czy tę samą pracę można wykonać w krótszym czasie, ale zachowując tą samą jakość. Jeśli pracownik będzie czuł presję czasu, chcąc zdążyć, po prostu wykona ją niestarannie, co nie przyniesie oczekiwanych efektów założonych przez pracodawcę.
Sporną kwestią jest także wynagrodzenie pracowników, które przecież przelicza się w zależności od wypracowanych godzin. Czy pracownicy są gotowi na mniejsze pensje? Może pracodawca powinien podnieść ceny swoich produktów, by nie obniżać pracownikom pensji?
Co zrobić z czasem wolnym?
Czterodniowy tydzień pracy z pewnością sprawdzi się w przypadku, kiedy wolny czas pracownicy poświęcą na odpoczynek, aktywność fizyczną, własne hobby, czas spędzony w gronie rodziny. Jeśli faktycznie będą oni odpoczywali od pracy, to ich efektywność w krótszym czasie pracy powinna być wyższa.
Problem pojawia się wówczas, gdy czas wolny od jednej pracy pracownicy przeznaczają na dodatkową pracę u innego pracodawcy. Jaki jest tego efekt? Większe zmęczenie i stres, który ponownie odbije się mniejszą efektywnością pracowników.
Przede wszystkim powinniśmy nauczyć się odpoczywać, ponieważ będąc wciąż na dorobku sami, podkręcamy sobie śrubę. Nie potrafimy odpuścić, korzystać z czasu wolnego, tylko wciąż gonimy za pieniądzem. To z kolei odbija się na naszym zdrowiu psychicznym i fizycznym, a także na naszej produktywności. Wciąż zagonieni, zestresowani, nie mamy czasu, nie mamy pieniędzy, wciąż nam wszystkiego mało. Zmieńmy najpierw swoje myślenie, a dopiero wtedy będziemy mogli zmieniać naszą rzeczywistość.
Źródło
