Masz ochotę na coś pysznego? Autorka bloga Diety i ich sekrety, przygotowała dla nas ponownie pyszności, które bez problemu przygotuje każdy, nawet ten, kto nie ma ręki do gotowania.
Zapraszamy!
Kapsalon to holenderski fast food. Sałatka z mnóstwem świeżych warzyw połączona z zapiekanymi frytkami przykrytymi gyrosem. Nie ma co ukrywać, kapsalon jest daniem dość kalorycznym, nie tylko ze względu na frytki, ale i dodatki, sos czosnkowy, ser żółty. No cóż, jeśli jesteś na diecie, kapsalon raczej nie jest dla ciebie, chyba, że pilnujesz ilości spożywanych kalorii.
Masz ochotę na takie kolorowe danie? Zapraszam na mój przepis.
Pewnie zastanawiasz się skąd nazwa tej sałatki? Jak słusznie zauważyli ci, którzy dobrze wiedzą, z czego składać się powinien kapsalon, w sałatce znajdują się składniki, których w oryginalnym przepisie być nie powinno. Kilka lat temu szukając przepisu na rybę po grecku, trafiam na stronę z przepisami, na której był przepis na "rybę na pewno nie po grecku". Przepis zaintrygował mnie tak bardzo, że postanowiłam ową rybę zrobić, i co? I strzał w 10! Ryba smakowała nam tak bardzo, że do dzisiaj zamiast ryby po grecku robię rybę "na pewno nie po grecku", która ma kilka innych dziwnych składników w przepisie, np. różnokolorowe papryki i brzoskwinie z puszki. I tak to idąc tym tropem moją dzisiejszą sałatkę nazwałam sałatką na pewno nie kapsalon. Mam nadzieję, że będzie Wam smakować.
Zapraszamy!
Kapsalon to holenderski fast food. Sałatka z mnóstwem świeżych warzyw połączona z zapiekanymi frytkami przykrytymi gyrosem. Nie ma co ukrywać, kapsalon jest daniem dość kalorycznym, nie tylko ze względu na frytki, ale i dodatki, sos czosnkowy, ser żółty. No cóż, jeśli jesteś na diecie, kapsalon raczej nie jest dla ciebie, chyba, że pilnujesz ilości spożywanych kalorii.
Masz ochotę na takie kolorowe danie? Zapraszam na mój przepis.
Pewnie zastanawiasz się skąd nazwa tej sałatki? Jak słusznie zauważyli ci, którzy dobrze wiedzą, z czego składać się powinien kapsalon, w sałatce znajdują się składniki, których w oryginalnym przepisie być nie powinno. Kilka lat temu szukając przepisu na rybę po grecku, trafiam na stronę z przepisami, na której był przepis na "rybę na pewno nie po grecku". Przepis zaintrygował mnie tak bardzo, że postanowiłam ową rybę zrobić, i co? I strzał w 10! Ryba smakowała nam tak bardzo, że do dzisiaj zamiast ryby po grecku robię rybę "na pewno nie po grecku", która ma kilka innych dziwnych składników w przepisie, np. różnokolorowe papryki i brzoskwinie z puszki. I tak to idąc tym tropem moją dzisiejszą sałatkę nazwałam sałatką na pewno nie kapsalon. Mam nadzieję, że będzie Wam smakować.
Sałatka na pewno nie kapsalon
sos czosnkowy (tu przepis)
frytki
15 dkg sera
pomidory suszone
dwa długie kabanosy
puszka kukurydzy
pół słodkiej cebulki
papryka
ogórek wężowy
2 duże pomidory (lub garść koktajlowych)
Mix sałat
Zaczynamy od przygotowania sosu czosnkowego. Przepis macie wyżej, następnie do dużej salaterki wkładamy mix sałat, kukurydzę, pokrojone pomidory, pokrojonego w plasterki ogórka oraz paprykę i pomidory suszone. Do warzyw dodajemy pokrojonego w plasterki kabanosa. Tak przygotowaną sałatkę zalewamy olejem z pomidorów suszonych. Wszystko dokładnie mieszamy. Ser żółty ścieramy na tarce na dużych oczkach.
Do piekarnika wkładamy na 15-20 minut frytki. Gdy się zrumienią, wyjmujemy i układamy na talerzu. Obok układamy sałatkę. Polewamy sosem czosnkowym i posypujemy serem.
Jak ci się podoba takie danie?
Spróbujesz?
Po więcej inspirujących przepisów zapraszam na mojego bloga.